To firma Adriana Hollingswortha. Ma świetny zespół oddanych groomerów: Judith, Jake i Amanda. Prawdopodobnie najbardziej zapracowany groomer, z jakim kiedykolwiek pracowałem - przy nawet dwunastu psach dziennie (dużo więcej w okresie Bożego Narodzenia). Wszyscy pracują przez długie godziny z oczywistą pasją do psów ………., A także do własnych psów!
Dzisiaj zaostrzyłem i serwisowałem piętnaście zestawów ostrzy maszynki i mniej więcej taką samą liczbę nożyczek do cięcia i przerzedzania.
Zawsze ten sam „bonheur” (przyjemny czas) w salonie Adriana - a temperatura oscylowała wokół 29 stopni - zarówno Jake, jak i Amanda parzyli wspaniałą herbatę co 3/4 godziny. Adrian kupuje także nożyczki i maszynki do strzyżenia od Arthura, gdy potrzebne są nowe.
Kocha swoje psy - pewnego dnia słyszę, jak ten biznesmen gra na gitarze. Ale wie dobrze, jeśli gra, to będę musiał grać na moim akordeonie. Happy Clippadog- happy Arthur! Dlaczego, na Boga, powinienem przejść na emeryturę?!?
Kontynuuj czytanie Poniedziałek, 6 czerwca 2016 r. - wizyta w Clippadog-Thornton-Cleveleys